Tytuł: Volver
Reżyseria: Pedro Almodovar
Rok produkcji: 2006
Obsada:
Penelope
Cruz - Raimunda
Carmen
Maura - Irene
Lola Deuenas - Sole
Musiałam obejrzeć jeden z filmów Almodovara do szkoły i miałam problem z
wyborem. Przeglądając zwiastuny utwierdzałam się w przekonaniu, że chyba żaden
z nich tak naprawdę mi się nie spodoba, toteż zdecydowałam się na jeden z
najsłynniejszych filmów tego reżysera. I nie żałuję.
Raimunda żyje w związku z Paco, razem wychowują nastolatkę. Gdy Paco traci
pracę, Raimonda jest zmuszona podjąć się kolejnych zajęć, przez co całymi
dniami nie ma jej w domu. Mężczyzna czuje się bezpiecznie i pod jej nieobecność
chce skrzywdzić ich córkę. Nie przewidział jednak, że ta może być w stanie się
obronić.
Raimonda i Sole są sierotami. Tak przynamniej do niedawna sądziły, bowiem zwykłe
plotkowanie łaknących sensacji kobiet przeradza się w coś
więcej. To coś sprawia, że dawno pogrzebane historie znów wychodzą na światło
dzienne.
Nie wiedziałam, czego się mogę spodziewać. Po fragmentach innych filmów
obawiałam się, że dostanę dziwną, może makabryczną historię. Jakież było moje
zdziwienie, gdy okazała się ona być trochę zawikłana, ale poruszająca ważny
temat i, co najważniejsze, ciekawą. Pomysł, z jakim film został zrealizowany
był świetny, akcja nie pozwalała mi się oderwać od ekranu. Śledziłam historię z
zapartym tchem, nie potrafiąc się doczekać rozwiązania całej sytuacji. Wielkim
plusem tej produkcji jest bowiem fakt, że finał pozostaje tajemnicą niemal do
samego końca.
Podobało mi się również to, że film nie był przesadzony w żadną stronę -
obyło się bez zbytniej słodyczy, melodramatu czy tragedii. Mimo powagi sytuacji
w akcję wpleciony został humor, jednak tylko w niewielkiej ilości, toteż nie
przyćmiewał on głównego tematu.
Na duże uznanie zasługują aktorzy. Nie widziałam wielu filmów z Penelope
Cruz, tym bardziej reszty nie kojarzę niemal w ogóle, jednak myślę, że w "Volver" dali popis swoich umiejętności.
Pokazali idealnie tragizm sytuacji oraz wszystkie kotłujące się w bohaterach
uczucia - a myślę, że ci byli na tyle złożeni, że mogło to być dla nich
wyzwanie. Cruz bardzo dobrze poradziła sobie zarówno z rolą bezgranicznie
kochającej matki, jak i zranionej córki. Myślę, że ona powinna zgarnąć najwięcej laurów z całej ekipy.
Jednym elementem, który mi nie zawsze pasował, była muzyka. W kilku
miejscach wydawała mi się ona jakby wyjęta ze starego horroru, co może miało
podkreślić charakter sytuacji, ale, według mnie, sprawiało wrażenie lekkiego
kiczu. Całe szczęście, że takie momenty zauważyłam może ze dwa razy, więc nie
wpłynęło to mocno na mój odbiór filmu.
Reasumując, uważam, że to naprawdę świetna produkcja. Nigdy bym się nie
spodziewała, że jednak film Almodovara mnie zainteresuje, lecz jeśli pozostałe
jego dzieła są na poziomie "Volver", to nie dziwię się, że
reżyser został doceniony - za ten film był nominowany do wielu nagród, z
czego lwią ich część otrzymał, a jak wiadomo, nie tylko ta produkcja odnosiła
sukcesy. Myślę, że mogę z czystym sumieniem polecić ten film ludziom spragnionym dobrego kina.
Ocena: ★★★★★★★★✰✰
Moja kochana Penelopę Cruz! Z nią obejrzę wszystko! Co do samego filmu, to nie miałam jeszcze okazji go oglądać, ale dużo (dobrego!) o nim słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńhttp://zaczarowana-me.blogspot.com/?m=0
Całkiem dobrze wspominam oglądanie tego filmu ;)
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonać do obejrzenia tego filmu.
OdpowiedzUsuńTen plakat ma coś w sobie. film mam w planach już od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam filmy Almodovara. Mają to coś w sobie :)
OdpowiedzUsuńKocham ten film xD
OdpowiedzUsuńBuziaki
http://coraciemnosci.blogspot.com/
Kocham ten film xD
OdpowiedzUsuńBuziaki
http://coraciemnosci.blogspot.com/
oglądałam kilka lat temu, byłam zadowolona. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń"Volver" jest cudowny, a Penelope w nim po prostu RZĄDZI ! Polecam zresztą całą resztę Almodovara - ma swój styl gościu i to się ceni ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie za bardzo przekonuje mnie ten film, ale może to dobrze, bo trudno jest mi teraz znaleźć wolną chwilę na oglądanie jakichkolwiek filmów :D
OdpowiedzUsuńAleja Czytelnika
O dziwo, pierwszy raz słyszę o tym filmie o.O. Ale wydaje się być na tyle interesujący, że w wolnym czasie z chęcią go obejrzę :)
OdpowiedzUsuń