niedziela, 25 stycznia 2015

#143 "Love, Rosie"

Tytuł: Love, Rosie (wcześniej: Na końcu tęczy)
Oryginalny tytuł: Where rainbows end
Seria: -
Autor: Cecelia Ahern
Wydawnictwo: Akurat
Ilość stron: 512

  Rosie i Alex znają się od dzieciństwa, są najlepszymi przyjaciółmi. Dorastają razem, planują wyjechać na studia i spełniać marzenia - oczywiście też wspólnie. Wszystko zmienia się w noc balu, kiedy jedno wydarzenie pociąga za sobą konsekwencje przez kolejnych kilkadziesiąt lat. Przyjaźń trwa, ale czy to jest to, czego oboje oczekują? Niestety, nie dane im się tego dowiedzieć przez przeciwności losu, które co chwila wyrastają na ich drogach. 


wtorek, 20 stycznia 2015

Recenzja #142 "Jedyna"

Tytuł: Jedyna
Oryginalny tytuł: The One
Seria: Selekcja
Autor: Kiera Cass
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 320

W pałacu zostały już tylko  cztery dziewczęta. Rozpoczyna się walka o serce Maxona i koronę, jednak wybór księcia jest niemal jasny. Za każdym razem jednak coś staje na drodze zakochanym, tak jakby cały świat był przeciwko nim. Okazuje się jednak, że za pośrednictwem Americii mogą zmienić się losy Illei - czy to jednak wystarczy, by przekonać Maxona do podjęcia tego ostatniego, ważnego kroku?
  



czwartek, 8 stycznia 2015

#141 "Legenda. Rebeliant"

Tytuł: Legenda. Rebeliant
Oryginalny tytuł: Legend
Seria: Legenda
Autor: Marie Lu
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Ilość stron: 304

June - piętnastoletnia dziewczyna, cudowne dziecko republiki, oficjalnie jedyna osoba, która zdała Próbę przy maksymalnej ilości punktów. 
Day - piętnastoletni chłopak, przestępca w oczach Republiki, wywodzący się z najniższych warstw społecznych.
Day, próbując zdobyć lek na epidemię dla brata napada na szpital, Przez serię niefortunnych wydarzeń chłopak jest zmuszony zranić żołnierza. Okazuje się on bratem June, która zostaje wyznaczona do odnalezienia podejrzanego o zabójstwo Day'a. Zbiegi okoliczności sprawiają jednak, iż na jaw wychodzą tajemnice, które sprawiają, że punkt widzenia bohaterów i ich postrzeganie dobra i sprawiedliwości zmienia się diametralnie. 

  Ostatnio antyutopie to mój ulubiony gatunek powieści, ale stały się one teraz tak popularne, że ciężko trafić na coś oryginalnego. Na szczęście tym razem trafiło na "Legendę...". Dlaczego? Zapraszam do recenzji!

środa, 7 stycznia 2015

Językowo: English Matters nr 50/2015


Z okładki najnowszego numeru uśmiechają się do czytelnika jedne z najbardziej rozpoznawalnych twarzy na świecie - jak już pewnie zauważyliście, są to książę William z księżną Kate i ich młodym potomkiem. Nie bez powodu - im zostało poświęconych kilka stron ciekawego artykułu. Jednak to, co przyciągnęło moją uwagę najbardziej, to dwa inne teksty: o (uwaga uwaga, kujon we mnie się odzywa) technologii mającej ułatwić naukę oraz o przesławnym Mr. Grey'u ze słynnej serii E.L. James. Z tego pierwszego dowiedziałam się o istnieniu naprawdę ciekawych (a czasem i dziwnych) wynalazków - słyszeliście o kuli mającej trzymać leniwego ucznia w miejscu? Nie? Ja też nie.


Z kolei z drugiego wspomnianego przeze mnie artykułu możemy dowiedzieć się kilku ciekawostek, zarówno dotyczących książki, jak i filmu (którego premiera już blisko!). 

Środek gazetki tworzy (bardzo przydatny mi w tym momencie nauki) hmm... plakat? Cóż, chyba tak można to nazwać. Znajdują się na nim informacje dotyczące czasowników frazowych.

Najciekawsze artykuły wieńczy piosenka Dona McLeana "American Pie", która została rozłożona na czynniki pierwsze - zarówno pod względem językowym, jak i treściowym. 

To są rzeczy, które czytało się przyjemnie. Niestety kilka artykułów nie przypadło mi tak do gustu - wywiad z urzędnikiem służby dyplomatycznej USA, artykuł o uczelniach w UK czy o Amsterdamie. Jednak myślę, że to spowodowane jest tym, iż nie za bardzo interesuję się tymi rzeczami na codzień, a artykuły wielu pewnie przypadłyby do gustu. 

Podsumowując: numer dobry, jednak dla mnie mniej ciekawy, niż kilka jego poprzedników. Niemniej mogę go polecić, bo z pewnością będzie przydatny przy doskonaleniu języka, a i czas spędzony nad czytaniem artykułów zmarnowany nie będzie. 

Zostawiam Was już na dziś i dołączam piosenkę z numeru :)




P.S. Wiecie pewnie z tytułu posta, że to 50. numer gazetki - z tego powodu w środku można znaleźć dwa konkursy :))

niedziela, 4 stycznia 2015

Kenis.pl - czyli uniwersytet internetowy już działa!

Pamiętacie, jak pisałam o powstającym Uniwersytecie Internetowym Kenis.pl? Z lekkim (bo kilkumiesięcznym) opóźnieniem w końcu wystartował i... ciekawie to wygląda. 

Na wejściu mamy ciekawostki - wartościowy cytat, informacje o losowym państwie, angielskie słówka. 


Zalogowałam się i obejrzałam kilka filmików - do wyboru mamy kilka ścieżek. Myślę, że poruszane zagadnienia są dość dokładnie omówione, jasno wytłumaczone. Profesorów jest wielu, ilość nagranych przez nich filmów jest różna. Myślę jednak, że z czasem będzie ich coraz więcej i każdy będzie mógł znaleźć tu pomoc. 

  
Do wyboru mamy też (liczba się powinna zmieniać :)) trzy kilkodniowe kursy, dwa egzaminy, pojawiają się eventy. Dla chcących popracować nad refleksem czy pamięcią znajdzie się kilka gier mających pomagać w rozwoju tych umiejętności. Muszę jeszcze rozgryźć czym są punkty IQ (oczywiście te na stronie). A, co najważniejsze - wszystko jest całkowicie darmowe!

Myślę, że często będę zaglądać na tę stronę, jeśli tylko będzie się ona rozwijała dalej - na co się zanosi. Zachęcam wszystkich uczniów do zerknięcia. (KLIK)