Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dom Wydawniczy Rafael. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dom Wydawniczy Rafael. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 18 maja 2015

#153 "Niebo istnieje... Naprawdę!

Tytuł: Niebo istnieje... Naprawdę!
Oryginalny tytuł: Heaven is for real
Seria: -
Autor: Todd Burpo, Lynn Vincent
Wydawnictwo:  Dom Wydawniczy Rafael
Ilość stron: 192

Colton Burpo cudem wyzdrowiał po operacji. Ku zdziwieniu rodziny, po wybudzeniu chłopiec opowiada o niebie tak, jakby podczas śpiączki widział więcej, niż ktokolwiek, kiedykolwiek z żyjących. Malec posiada informacje, których w normalnych okolicznościach nie miał prawa mieć, co daje rodzinie do myślenia. Wspomina o tym, co działo się jeszcze przed narodzinami, opisy nieba, którymi się posługuje, zgadzają się ze słowami Biblii, których jeszcze nie zdążył poznać, rozpoznaje zmarłych ze zdjęć - ludzi, których nigdy nie poznał. Rodzice postanawiają spisać wszystko, o czym syn mówił. 

Lubię książki tego typu. Zastanawiam się często nad ich autentycznością, jednak nie mam podstaw do tego, by w nie wątpić. Ta książka, objętościowo mała, jest jedną z tych rzeczy, które "dają mi kopa" do dalszej wiary. 


Książkę czyta się bardzo szybko. Prędko dałam się wciągnąć w akcję mimo, iż nie jest ona bardzo dynamiczna. Napędzają ją głównie przypadkowe wspominki Coltona na temat nieba. Przyjemne było ujrzenie dziecięcej perspektywy. Przy okazji książka naprowadziła mnie też na Akiane Kramarik, cudowne dziecko (zachęcam do zapoznania się z informacjami o tej dziewczynie). 

Pod względem języka książka nie jest na najwyższym poziomie. Napisana jest prostym językiem, widać, iż autorzy nie mają na codzień do czynienia z pisarstwem. Mimo to czyta się ją przyjemnie i mogę ją każdemu polecić. 6/10

________________________________________________________-
Tym razem tylko kilka słów czegoś, co ciężko nazwać nawet recenzją, a to spowodowane jest próbą pogodzenia braku czasu z chęcią naskrobania czegoś o tej książce, z małą domieszką "ale ciężko mi się o niej pisze". Mam nadzieję, że mi wybaczycie, a ja postanawiam poprawę! :)