piątek, 14 sierpnia 2015

#170 Szanowny Panie Boże... - "Oskar i Pani Róża"



Tytuł: 
Oskar i pani Róża
Oryginalny tytuł: Oskar et la dame Rose
Seria: -
Autor: Eric-Emmanuel Schmitt
Wydawnictwo: Znak Literanova
88 stron
Ocena: 8/10








Są książki, po których wiem, czego się spodziewać, a one i tak trafiają we mnie tak głęboko, że nie potrafię sklecić porządnego zdania na ich temat. Historia dziesięcioletniego Oskara właśnie do nich należy.

Nie dla Oskara bajki z dobrymi zakończeniami. Jego własna opowieść nieuchronnie zmierza do przedwczesnego końca. Pobyt w szpitalu umila mu niejaka pani Róża. To właśnie dzięki niej dziesięcioletniemu chłopcu w kilka dni udaje się przeżyć całe życie.

Nie ma co dużo pisać o fabule, gdyż ta nie jest bardzo skomplikowana - ciężko zawrzeć wielowątkową powieść na niecałych dziewięćdziesięciu stronach. Jednak to właśnie jej prostota tak chwyta za serce. 
"Jeśli będę się zajmował tym, co myślą głupcy, nie będę miał czasu na to, o czym myślą ludzie inteligentni."   
Jest to powieść epistolarna. W listach do Boga możemy odnaleźć siłę i inteligencję głównego bohatera. Pani Róża, widziana oczami Oskara, jest niemalże kobietą-aniołem. Pierwszoplanowe postaci są zaskakująco dobrze wykreowane, jednak drugoplanowych autor nie zostawił. Nawet do najmniej istotnej postaci nie sposób zapałać sympatią. 

Książkę tę czyta się ekspresowo. Mimo to niemożliwe jest przeczytanie jej beznamiętnie, każde zdanie budzi uczucia. Napisana jest językiem bardzo infantylnym, co jednak w tym przypadku jest plusem - w końcu pisze to dziesięciolatek. Podobała mi się też bezpośredniość, z którą Oskar zwracał się do Boga. 

Koniec końców, książkę tę mogę polecić zarówno tym, lubującym się w powiastkach zmuszających do refleksji, jak i tym, co potrzebują nadziei, bowiem wydaje mi się, że na tych kilkadziesiąt stron autor przelał wszystkie dobre myśli dla zagubionych. 
"Najciekawsze pytania wciąż pozostają pytaniami. Kryją w sobie tajemnicę. Do każdej odpowiedzi trzeba dodać 'być może'. Tylko na nieciekawe pytania można udzielić ostatecznych odpowiedzi."

28 komentarzy:

  1. Bardzo lubię historię Oskara i Pani Róży, bardzo szybko ją się czyta, jest pełna nadziei i równocześnie ukrywa w sobie magię, myślę, że Schimitt naprawdę dobrze się spisał, kreując bohaterów i historię, bardzo mnie ona poruszyła, a to się rzadko zdarza w moim przypadku.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie również niedawno gościła ta książka,maksimum treści na minimalnej ilości stron ;) Piękna i niezapomniana.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Oskar i Pani Róża" to historia, która od początku wyciska łzy nie wspominając już o końcu.. Bardzo emocjonalna i dlatego nie dla każdego, bowiem nie kazdy jest gotowy na zmierzenie sie z życiową prawdą..
    http://kruczegniazdo94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam tą książkę jako lekturę w gimnazjum, fajna, ale czytałam bez wielkiego zachwytu.
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam okazję czytać fragment, ale książka jakoś mnie nie interesuje... Być może dlatego, że zyję głownie fantasy :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowna książka. Wydaje się taka niepozorna, kilkadziesiąt stron, a rozpiernicza człowieka emocjonalnie.

    zapraszam http://secondlife-books.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Książka "Oskar i Pani Róża" była moją tegoroczną lekturą szkolną. Chociaż nie było to moje pierwsze spotkanie z tym utworem (wcześniej, wraz z klasą, byliśmy na przedstawieniu) i znałam fabułę, to i tak sama książka bardzo mną wstrząsnęła. Uważam, że każdy powinien sięgnąć po historię Oskara, ponieważ jest to naprawdę wartościowa książka, skłaniająca do głębszych refleksji. Takie powinny być szkolne lektury!
    Pozdrawiam :)
    ksiazkowepodroze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie uwielbiam tę książkę. Jeśli w jakimś tagu jest pytanie "jaką książkę polecasz wszystkim", zawsze wybieram tę pozycję :)
    Pozdrawiam :*
    cynamonkatiebooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdyby nie to, że była to lektura szkolna pewnie bym jej nie przeczytała. Niby ważna, niby dobra, głęboka i potrzebna, ale jednocześnia taka przytłaczająca.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta książka to zdecydowanie jedna z najlepszych, z jakimi miałam do czynienia w całym swoim życiu. Smutna, ale przy tym pozytywna.

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię tę książkę. Moim zdaniem to jedna z najlepszych powieści :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam jako lekturę i jakoś mnie nie zachwyciła, przynajmniej wtedy :/.
    http://modoemi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie czytałam jeszcze tej książki. Ale mam w planach.

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam kiedyś krótki fragment tej książki i bardzo mnie zaciekawił. Niestety nigdy nie miałam okazji przeczytać jej w całości :(
    http://alejaczytelnika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Widziałam film...
    Książki jeszcze nie czytałam, ale widzę, że warto :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam tak samo - wiedziałam czego się spodziewać, ale ksiażka i tak zaczarowała :) Świetna lektura!
    Pozdrawiam,
    http://magiel-kulturalny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Aż wstyd, że jeszcze jej nie czytałam.. Ale mam w planach koniecznie !

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna recenzja, zwięzła i krótka :) I ostatecznie utwierdziła mnie w przekonaniu, że koniecznie muszę przeczytać tę książkę :) Słyszałam o niej dużo pochlebnych opinii i jestem niemal pewna że ta powieść okaże się tak dobra jak o niej mówią :) /Claudie

    Pozdrawiam :)
    http://odkawywoleksiazke.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Przeczytałam tę książkę jak byłam w gimnazjum. Mieliśmy ją jako lekturę :D Mimo, iż jest ona bardzo krótka, porusza serce i skłania do refleksji. Uwielbiałam wątek Oskara i Peggy Blue. Byli tacy słodcy!
    Pozdrawiam
    http://mylittlebigreviews.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Chętnie bym przeczytała! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudowna, na pewno przeczytam ją jeszcze raz. Wiem że jest film, ale go jeszcze nie oglądałam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Już to na którymś blogu napisałam, iż Oskar jest moim MUST READ MUST HAVE!
    Dlaczego? Ponieważ to historia, którą chyba każdy zna z wyjątkiem mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Aż mi wstyd, bo jej nie czytałam. :(

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam Oskara i panią Różę. Pierwszy raz miałam okazję przeczytać tę powieść jakoś w piątej klasie, jedna z lepszych lektur szkolnych jakie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. ,,Oskar i pani Róża" to taka książka, którą zna chyba każdy, tylko nie ja. Twórczość pisarza lubię, więc muszę to nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  26. ,,Oskar i pani Róża" to książka, o której się nie zapomina, ale którą się żyje. Jest jak łyk świeżego powietrza i okno na świat. Uwielbiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Od dawna pragnę przeczytać tę książkę, ale jeszcze niestety nie miałam okazji. :)

    http://recenzandia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. To była bardzo piękna i wzruszająca książka :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz to motywacja. Słowa nie zawsze chcą płynąć tak, jakbym sobie tego życzyła, ale blokadę łatwiej przełamać wiedząc, że ktoś po drugiej stronie ekranu przeczyta tych kilka zdań.

Staram się odwiedzać blogi komentujących, jednak wybaczcie, jeśli zdarzy mi się nie zajrzeć do Was. Będę nadrabiać moje zaległości - nie krępujcie się zatem linkować do siebie :)