Trwają
przygotowania do konkursu grillowania, kiedy to Lula jest świadkiem zabójstwa
Chipotle'a, znanego kucharza. Stawia to bohaterkę na pierwszej pozycji w
wyścigu o utratę głowy, czemu próbuje zapobiec policja z Trenton z Morellim na
czele. Skoro o Joe'm mowa, warto wspomnieć o jego związku, a właściwie jego
zakończeniu, ze Stephanie, czemu towarzyszy pojawienie się wrednej Joyce. Na szczęście
Komandos zawsze wie, czego potrzeba i znajduje Śliwce pracę przy tajemniczych
rabunkach klientów jego firmy.
Wypadałoby
rozpocząć od plusów. Do takich należy pewna osoba - wspomniany w tytule posta
Komandos. Nie jest to postać odgrywająca bardzo ważną rolę, ale bez niej ta
książka nie byłaby taka sama. Prym wiedzie tu również Lula, czyli chyba
najbardziej komiczna postać tej części. To ona dodawała charakterku (i komizmu)
właściwie całej powieści, podczas gdy Komandos starał się przewodniczyć wątkowi
romantycznemu, którego było zaskakująco niewiele.
Spodobało
mi się rozpoczęcie - od razu pojawił się mocny akcent, fabuła wydała mi się
bardzo ciekawa. Główny wątek nie tracił na jakości przez całą książkę.
Uwielbiam ten absurd, jakim posługuje się autorka - opisuje najdziwniejsze,
najbardziej beznadziejne położenie bohaterów tak, jakby była to dla nich
codzienność.
Humor pojawia się w odpowiednich momentach, jednak
liczyłam na większą jego ilość. Tak samo wątek romantyczny został zepchnięty
nieco na dalszy plan, chociaż próby grillowania przez babcię Mazurową i Lulę
wynagradzają chyba wszystkie braki. Jakkolwiek by nie było, odczuwam lekki
niedosyt spowodowany zapewne brakiem wyraźnego punktu kulminacyjnego. To znaczy
on był, ale nie było to to, czego oczekiwałam, liczyłam na coś mocniejszego,
szybszego, a akcja biegła w tempie podobnym do reszty historii.
Jeśli
szukacie książki lekkiej, idealnej na rozluźnienie, do pochłonięcia "na
raz" - jest to książka idealna. Przystępny język i humor nie pozwala się
od niej oderwać mimo, iż powieść nie jest pozbawiona wad. Autorce udało się
uwolnić nieco od schematu, toteż nawet ci, którzy przeczytali wszystkie
poprzednie części znajdą coś nowego. I pamiętajcie: NIE TRZEBA CZYTAĆ
TYCH KSIĄŻEK PO KOLEI! :)
Ocena: ★★★★★★★✰✰✰
Tytuł: Smakowita piętnastka
Oryginalny tytuł: Finger Lickin' Fifteen
Seria: Stephanie Plum
Autor: Janet Evanovich
Wydawnictwo: Fabryka Słów
350 stron
Myślę, że w chwili obecnej to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńOjej, nie słyszałam o tej serii!
OdpowiedzUsuńCiekawa seria. Mogłabym się skusić.
OdpowiedzUsuńFajnie, że autorka nieco odeszła od schematu, a dzięki temu można znaleźć w niej coś nowego. Lubię takie książki ;)
OdpowiedzUsuńJak będę miała ochotę na właśnie taką lekturę, z pewnością będę pamiętała o tym tytule ;)
OdpowiedzUsuń