Tytuł:
Tak blisko
Oryginalny tytuł: Easy
Autor:
Tammara Webber
Wydawnictwo:
Jaguar
Ilość stron: 336
Moja ocena: 8/10
Kiedy
Jacqueline przyjechała za swoim chłopakiem, do college’u, nie spodziewała się,
że po dwóch miesiącach Brad zakończy wieloletni związek. Teraz musi odnaleźć
się w zupełnie obcej rzeczywistości – jest singielką, studiuje ekonomię zamiast
muzyki, a byli znajomi traktują ją jak powietrze.
Pewnej nocy, tuż po wyjściu z
imprezy, Jacqueline zostaje zaatakowana przez Bucka, przyjaciela jej
eks-chłopaka. Ocalona przez nieznajomego, który wydaje się być przypadkiem we
właściwym miejscu o właściwym czasie, dziewczyna chce tylko zapomnieć o
koszmarnym wydarzeniu. Jednak Lucas, jej wybawca, nie spuszcza z niej oka. Jacqueline
nie wie, czego może się spodziewać po skrytym mężczyźnie, który całe zajęcia
spędza gapiąc się na jej plecy i szkicując w notatniku. Kiedy okazuje się, że
Buck nadal prześladuje Jacqueline, ta ma do wyboru pozostać ofiarą, lub nauczyć
się bronić. Luke wydaje się być rycerzem na białym koniu, ale i on ma swoje
tajemnice.
Książka rozpoczyna się od razu mocnym zdarzeniem - Jacqueline prawie zostaje
ofiarą gwałtu. Napada na nią chłopak, którego znała, po którym nikt by się tego
nie spodziewał. Dziewczyna jednak ma szczęście w nieszczęściu - zjawia się
ktoś, kto może jej pomóc.
Dzięki narracji pierwszoosobowej mamy wgląd do uczuć głównej bohaterki, a jest
ich cała gama - od odrzucenia, przez strach i obrzydzenie, motywację do
działania, do fascynacji nieznajomym. Jest może nieco zbyt ciekawska (ale
wychodzi to chyba dopiero przy końcu książki), z jednej strony jest silna, nie
załamuje się po próbach gwałtu, a z drugiej jest jednak łatwo ją zranić.
Zdziwiło mnie jedno - że nie domyśliła się jednej rzeczy związanej z Lucasem i
tajemniczym Landonem, tutorem ekonomii, ale nie wiem, czy na jej miejscu
wpadłabym na to, czego się czytając i mogąc łatwo złożyć wszystko razem.
Lucas, oj Lucas... Tu ratuje Jacqueline, raz ją podrywa, raz
ignoruje, ciągle na nią wpada. Wydaje się takim lekkim buntownikiem,
wytatuowany, z kolczykiem w wardze, umie się porządnie bić. Jednak tak na
prawdę okazuje się, że ma inną naturę. Okazuje się, że w tym chłopaku drzemie
artysta. Do tego z niemałym bagażem doświadczeń, których nigdy nie powinien
mieć. Bawi się z Jacqueline w kotka i myszkę, choć widać, że oboje czują do
siebie miętę.
Nie jest przerysowany, denerwujący, prawdę mówiąc on i Jacqueline są jednymi z
lepiej stworzonych bohaterów. Ona nie jest słodką idiotką (dzięki Bogu...), w
końcu postanawia walczyć o swoje szczęście pod każdym względem, on jest czuły,
inteligentny, ale potrafi pokazać charakterek.
Muszę przyznać, że dałam się wciągnąć w tę historię praktycznie od razu.
Pokazuje ona, że tak naprawdę nie możemy być pewni, że w kumplu nie czai się
potwór. Dopatrzyłam się jednego malutkiego minusika - powieść była nieco
przewidywalna, kilka fragmentów całości potoczyło się mniej więcej tak, jak
sobie wyobrażałam. Mimo to bardzo mi się podobało. Książka wciąga, bohaterowie
nie zostali przerysowani, i choć może nie jest to książka idealna, to na pewno
jest warta przeczytania.
Książka raczej nie dla mnie, nie moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://literackie-podroze.blogspot.com/
Bardzo fajna książka, naprawdę miło ją wspominam... A co ja gada. Uwielbiam! :D Oczarowała mnie... Niby wiem, że zwykła obyczajówka, ale mnie ujęła :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że recenzja pozytywna. przeczytam na pewno :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją kiedyś przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ostatnio udało mi się ją dorwać na wymianie na LC i właśnie czekam na przesyłkę ;) Recenzje ma tak pozytywne, że stawiam jej poprzeczkę dość wysoko i mam nadzieję, że sprosta moim oczekiwaniom ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chcę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMi też książka się spodobała, ogólnie mało czytam ksiązek o tej tematyce, więc nie miałam porównania. Czas spędzony z nią na pewno był miły :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Niedługo planuję pożyczyć ją od przyjaciółki, myślę że mnie zainteresuje :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać!
OdpowiedzUsuńKsiążka jakoś do mnie nie przemawia. Może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Również nie jestem przekonana do tej pozycji, zapraszam http://qltura.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMam tą ksiażke na mojej liscie must read, wiec to tylko kwestia czasu az ja przeczytam :)
OdpowiedzUsuńHymm.. chyba się wezmę za to:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się naprawdę świetnie, trochę w moich klimatach, tajemniczy nieznajomy, trochę dramatów. Może być dobra ta książka, trafiająca w mój gust. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudyna
Jak najbardziej dla mnie ! Muszę ją znaleźć ^^
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś o niej czytałam, może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńOd dawna mam na nią ochotę!
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemna lektura!!! Miło wspominam.
OdpowiedzUsuńO książce wiele słyszałam i chyba w koncu nadeszła poza, abym ją przeczytała :)
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać tę książkę! Już od jakiegoś czasu mam na nią ochotę. : D
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym przeczytała. :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta pozycja by mi się spodobała, zainteresowałaś mnie recenzją ;) Muszę się koniecznie gdzieś rozejrzeć za tą książką!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na konkurs na moim blogu:
im-bookworm.blogspot.com
Czytałam i bardzo ją polubiłam.
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja, choć książka nie jest w moim typie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Czuję się zachęcona :) Mam nadzieję, że uda mi się zdobyć tę książkę.
OdpowiedzUsuńCieszę się że widzę kolejną pozytywną opinię!! Od dawna książka wisi na mojej liście "muszę mieć". Na pewno niedługo po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam, świetna książka. Nawet nie sądziłam, że spodoba mi się aż tak bardzo.:)
OdpowiedzUsuńCzytałam, bardzo fajna książka :)
OdpowiedzUsuńweronine-library.blogspot.com
Kiedyś zastanawiałam się nad tą książką - może w końcu nadszedł czas, by się za nią zabrać :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałś mnie tą recenzją. Napewno musze przeczytać :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi książkami, ale ta ma w sobie coś co mnie intryguje. Może to dobrze zarysowani, ale nie przerysowani bohaterowie?
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, już od pierwszych Twoich słów spodobała mi się. Taka idealna na wakacje :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOgólnie brzmi ciekawie, poza tym lubię narrację pierwszoosobową.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Gdy tylko zobaczyłam okładkę tej książki na Twoim blogu, od razu miałam chęć ją przeczytać:)Czekałam jednak na Twoją recenzję i teraz z pewnoscią to zrobię:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs!
Kolejna pozytywna recenzja tej książki. Jestem ogromnie zainteresowana tą pozycją:)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńJestem zainteresowana tą lektura, ponieważ dużo + słyszałam na jej temat :D http://pigritia98.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń